"Eros", "Happy Together", "Fallen Angels" i "Chunking Express" możesz obejrzeć w wybranej przez siebie kolejności, chociaż "Eros" nawiązuje do "Days of Being Wild". W każdym bądź razie mówi się, że "2046" jest kontynuacją "Spragnionych miłości", co jest , moim zdaniem, twierdzeniem niewystarczającym. Zresztą sama oceń:) i w razie czego nie zniechęcaj się po jednym filmie. Jego twórczość wymaga umiejętności oglądania. To nie są zwykłe filmy - to teatr na ekranie ze stała, genialną trupą teatralną: Leslie Cheung, Maggie Cheung, Tony Leung, Andy Lau, Takeshi Kaneshiro, Faye Wong i inni. Dobra do rzeczy:D Moim zdaniem najlepiej utrzymać taką kolejność:
1."Eros"
2."Spragnieni miłości"
3."Days of Being Wild"
4."2046"
P.S.Jeśli chcesz urozmaicić dodatkowo sobie "2046", możesz "Eros" obejrzeć na końcu.

Życzę niezapomnianych wrażeń!

Dni naszego szaleństwa należy obejrzeć najlepiej przed Spragnionymi miłości i 2046, bo nawiązują one do tego filmu w wyraźny sposób. A Chungking Express przed Upadłymi Aniołami. Zresztą moim zdaniem najlepiej oglądać w kolejności chronologiczenej. No a warte polecenia są wszystkie filmy Wong Kar Waia, które widziałem, tj. bez Eros i Jagodowych nocy, choć Popioły czasu średnio mi się podobały.

Też życzę miłego oglądania.